recenzja odżywki z Elseve

15:16

Hej Kochani :)
Ale się cieszę. Pierwszy raz od dawna wróciłam do domu o 14. Ani nie czekałam na autobus, ani nie musiałam nic załatwić, nigdzie iść. Po skończonych lekcjach prosto pojechałam do domu :) Wydawać mogłoby się więc, że mam mnóstwo czasu na zrobienie różnych rzeczy. Niby tak, ale już za jakąś godzinkę muszę uciekać uczyć się fizyki. Wiele razy wspominałam jak nie znoszę tego przedmiotu, prawda? Mam ołówkiem zaproponowane 3/4, więc koniecznie chcę dostać 4. Nigdy nie miałam na koniec niższej oceny niż 4 :o Hah, ale będziecie trzymać kciuki, mam rację? :) A propo. Za moment zaplanuję dla Was jeszcze jeden post, który automatycznie opublikuje się jutro, ponieważ nie wracam na noc do domu i nie będę miała kiedy go napisać ^^
Rozpisałam się trochę, ale teraz przejdźmy do głównego tematu dzisiejszej notki. Rzadko na moim blogu pisze o jakiś kosmetykach, ale czasami natrafiam na takie naprawdę godne mojej uwagi i tego, abym napisała o nich właśnie tu. Tym razem jest to odżywka do włosów z Elseve, która kupiłam w zasadzie przez przypadek w Biedronce (pokazywałam w haulu TU). Było kilka rodzai, ale ja wybrałam do włosów łamliwych itp. ponieważ mam ogromne problemy z ich wypadaniem. Odżywka okazała się po prostu GENIALNA. W sumie już po pierwszym myciu widać było znaczne polepszenie stanu moich włosów. Po umyciu w ogóle nie miałam żadnego problemu z ich rozczesaniem. Włosy są lśniące i straasznie miękkie w dotyku. Ponad to odżywka jest mega wydajna. Używałam ją już kilkanaście razy, a jeszcze na pare starczy. Co do tego czy wypada mi po niej mniej włosów?? Sama nie wiem, w sumie ciężko określić. Aczkolwiek mała różnica jest ^^ Ogółem z produktu jestem jak najbardziej zadowolona i serdecznie polecam :)


Skoro już o włosach mowa. Czasami w postach dostaje pojedyncze pytania na ich temat, więc pomyślałam, że nagram o nich filmik, więc jeśli macie jakieś pytania piszcie śmiało w komentarzach pod tym postem :)

You Might Also Like

9 komentarze

  1. Prostujesz włosy, czego używasz? :)

    Zapraszam do mnie:
    http://alekssandrasssss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna recenzja, fajnie napisana :)
    Ja mam bardzo, bardzo dobrą odżywkę z Ziaji do włosów z łupieżem. Zadziałała po dwóch/ trzech myciach!
    Pytanka:
    1. Czym są dla ciebie czytelnicy?
    2. Od kiedy prowadzisz bloga?
    3. Reklamowałaś gdzieś wcześniej bloga? ( Facebook, GG, Twitter)

    dziamonablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno skorzystam z tej odżywki :)
    Prostujesz włosy? Bo ja tak, i są one okropnie poniszczone nie wiem co z nimi zrobić, może mi coś doradzisz :)
    Pozdrawiam ;3
    http://painted-marmalade.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię tą odzywkę , zgadzam się z twoją opinią:) pozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy post:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Po Twojej recenzji chyba za chwilę polecę po nią do sklepu! :D Koniecznie muszę spróbować, bo też mam podobny problem!

    smile-is-the-most-important.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam nigdy tej odżywki :)

    nikoletta-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja niestety miałam tą odżywkę i nie byłam z niej zadowolona

    http://weronika-lifestyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje włosy są łamliwe i się rozdwajają, aczkolwiek są miękkie i puszyste? Czy warto kupić tą odżywkę do moich włosów???

    Fajny post <3 Obserwuję już od dawna! Może wpadniesz do mnie w wolnej chwili, jak ci się spodoba, zaobserwujesz? http://julie-juliette-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. No, no, wyjątkowo długi rozpis jak na początek :D powodzenia w nauce z fizyki!
    Ja tam nie mam włosowych pytań, bo temat włosów mnie nie interesuje. Ja myję moje szamponem i to wystarcza XD. Kiedyś myślałam nad kupnem odżywki, ale mam zdrowe włosy, więc po co mi to. Jednak filmik obejrzę ^___^

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje serdecznie za każdy komentarz ! ♥

INSTAGRAM

Subscribe