Licheń
11:51Hej! :)
Od razu z góry przepraszam za kilkudniową nieobecność, ale nie było mnie w domu. Nie miałam Was kiedy o tym uprzedzić, no ale już trudno. Więc w tym roku po raz pierwszy poszłam na........pielgrzymkę! Przeszłam na pieszo około 200 km! Dałam rade? Dałam! ^^ Serio super pomysł na spędzenie czasu. Wspaniali ludzie, wspaniała atmosfera. Warto było :) Pielgrzymka oczywiście była do Lichenia. I wczoraj przyjechali tam moi rodzice i przywieźli mi aparat, więc chciałabym pokazać Wam kilka zdjęć ^^
PS. Od dziś biorę się porządnie za bloga! ;)
Miłego dnia! :*
25 komentarze
łał, 200km. Musisz być teraz bardzo wyczerpana. Zdjęcia świetne, miłego dnia i zapraszam do mnie: http://the-sandyy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPielgrzymki zawsze spoko^^
OdpowiedzUsuń200 km? No to brawo^^
JA tam nie lubię chodzić tak pomalutku:-(
Pozdrawiam ;*
Miśka
Bardzo cię podziwiam za te 200 km :) Brawo!
OdpowiedzUsuńZapraszam
http://dominika-lifestyle.blogspot.com/
Ja chyba bym tyle nie przeszła ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com/
Piękne zdjęcia! ^ ^
OdpowiedzUsuńO, Jezu. Da się w ogóle tyle przejść :O?! Niesamowite. Gratuluje wytrwałości, ja bym padła po pierwszym km XDDD... Witaj z powrotem <3
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! Pierwsze jest urocze :). 200 km??? Nieźle... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zwariovana
Uwielbiam Licheń <3
OdpowiedzUsuńŚliczne widoki :)
OdpowiedzUsuń200 km ? łał :D
http://staybloog.blogspot.com/
Ładne zdj :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Kołobrzegu
http://mysweetlife66.blogspot.com/
Gratuluję wytrwałości!^^
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia:D
też byłam w Licheniu
OdpowiedzUsuńjest tam super
za ok. 2,5 tygodnia też będę pisać o nim post bo wyjeżdżam do Bułgarii
obserwuję ;)
pozdrawiam i zapraszam http://pamientnikzuzu.blogspot.com/
ale masz ładną buźkę, przypominasz mi moją przyjaciółkę, a właściwie to jak wyglądała w pierwszej gimnazjum :)
OdpowiedzUsuńW przyszłym roku też idę na pielgrzymkę, planowałam to już od dawna, ale zawsze coś nie wypaliło, teraz w końcu się uda ^_^ Już się nie mogę doczekać. Przejście tych dwustu kilometrów musi być niesamowitą satysfakcją, prawda? :) Jakoś tak mi się spodobało u Ciebie... będę jeszcze zaglądać, jak dalej będzie mi się podobać to zaobserwuję :) A w międzyczasie z chęcią zapraszam do siebie :)
xwelcome-to-my-circusx.blogspot.co.uk
Oj tak..Satysfakcja jest..Wspaniałe uczucie jak dojdziesz już do celu ;)
Usuńśliczne zdjęcia:) obserwujemy?
OdpowiedzUsuńhttp://nastolatkatoja.blogspot.com/
śliczne zdjęcia
OdpowiedzUsuńwow gratuluję ;*
OdpowiedzUsuńhttp://malinowypotfor.blogspot.com/
też bym sobie zrobił taką pielgrzymkę ale do Sopotu na imprezę czy coś.. :D
OdpowiedzUsuń_______________
radosuaf.blogspot.com
Łał, gratuluję! Podziwiam cię, jesteś niesamowicie wytrwała! :)
OdpowiedzUsuńHejka ;)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do wzięcia udziału w konkursie .
Do wygrania lakiery do paznokci <3
http://martysia-martysiapysiakurpiel.blogspot.no/2013/07/konkurs.html#comment-form
Jeju, jak zobaczyłam zdjęcia z Lichenia to dziwnie się zrobiło, bo też tam niedawno byłam ;) No i oczywiście podziwiam, że dałaś radę tyle przejść :D
OdpowiedzUsuń________________________
freshfashion-ika.blogspot.com
Swietne zdjęcia! ;)
OdpowiedzUsuńFajny blog^^
Obserwujemy?
http://codzia-blog.blogspot.com/
Ładne zdj. :*
OdpowiedzUsuńZapraszam do sb. Patusia16.blogspot.com
cudne miejsce, byłam tam nie raz ;p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;*
fly-farther.blogspot.com
Bardzo ładne foteczki :)
OdpowiedzUsuń200 km, wow!!!!!!!!! Jestem zaskoczona! Uwielbiam rzeczy, które wydają się niemożliwe, a jednak można je osiągnąć, wspaniale!
Obserwujemy?
our-womenly-style.blogspot.com/
Dziękuje serdecznie za każdy komentarz ! ♥