Zastanawiając się ostatnio, doszłam do wniosku, że tak naprawdę całe nasze życie to wybory. Jakby nie patrząc, na każdym kroku musimy podejmować pewne decyzje. W naszej naturze jest to, że nie zawsze wybory są trafne, o czym już kiedyś pisałam. Na ogół są dwie strony wyboru - dobra i zła. Czasem zdarza się, że tą złą wybierzemy nieświadomie, bo nie zawsze jest to tak oczywiste, jednak dzisiaj chciałabym skupić się na drugiej opcji, a mianowicie - świadome wybieranie, popełnianie złych rzeczy. Najczęściej ludzie idą na łatwiznę. Wszystko robią tak by było jak najłatwiej i jak najszybciej. Takie myślenie może być jednak zgubne. Z doświadczenia wiem, że te złe rzeczy zawsze przychodzą łatwiej, dlatego tak często dajemy się na to nabrać. Wydaje nam się, że te łatwiejsze rozwiązania są dobre, a to zazwyczaj nie jest prawdą. Jeśli wybieramy dobre rzeczy, droga do ich spełnienia jest o wiele dłuższa i trudniejsza, ale za to końcowy efekt o wiele lepszy. Tak było, jest i pewnie będzie, że złe rzeczy przychodzą łatwiej, więc ludzie automatycznie wybierają właśnie je. Bo przecież dobro wymaga wysiłku i nie przyjdzie ot tak. Za to zło w dzisiejszym świecie mamy podane jak na tacy i dlatego tak często po nie sięgamy. Pamiętajmy, że trochę wysiłku czasem nam nie zaszkodzi i lepiej poświęcić na coś więcej czasu i siły, zamiast już na starcie wybrać tą gorszą drogę. Należy rozróżniać dobre rzeczy od złych i pamiętać, że jeśli coś przychodzi za łatwo - zastanowić się czy to aby na pewno to, o co nam chodziło.
bluzka - Terranova / spodnie - Sinsay / buty - Deichmann
Na koniec, jako iż od kilku dni mamy wiosnę, kilka pomysłów na wiosenne stylizacje :)
KONKURS na promowanie blogów. Podaj w komentarzu cenę minimum 3 rzeczy i link do swojego bloga, a ja w następnej notce kilka z nich polecę :)